DO PAULINY I MARCINA!

Proszę Was dwoje o potwierdzenie przeczytania ogłoszenia. Pod komunikatem proszę napisać: przeczytała/e/m

Tego maila dostałam od pani Jolanty van Grieken - Barylanki z prośbą o zapoznanie Was z jego treścią

Dzień dobry Państwu,
powinnam rozpocząć warsztaty on-line z uczniami, których listę
otrzymałam
wczoraj od Pani Danusi. Jednak dla usprawnienia mojej pracy bardzo
byłabym
wdzięczna, gdybyście Państwo - opiekunowie poprosili uczniów w moim
imieniu, o przekazanie poniższych informacji.

Po pierwsze chciałabym, aby wytypowani przez Państwa uczniowie (razem
lub
osobno, tę kwestię zostawiam otawrtą) przesłali mi krótkie informacje
z
wydarzeń związanych ze szkołą, miejscowością, w której mieszkają,
czy
rodziną. Nie zawężam tematyki, bo informacja takich ograniczeń nie
zna.
Najważniejszym przesłaniem powinno być poinformowanie mnie o
najważniejszych wydarzeniach "z podwórka" uczniów-dziennikarzy. Wejdą
w
rolę korespondentów i to zagranicznych, bo w tej chwili przebywam w
Holandii i chętnie chciałabym wiedzieć, co się dzieje w małych
ojczyznach
Państwa uczniów.

Teksty muszą mieć charakter informacyjny. Po tekstach zorientuję się,
co
uczniowie wiedzą na temat chcarakteru informacji, ale oczywiście jeśli
tego nie wiedzą, to właśnie po to jestem, aby ich tego nauczyć.

Informacje nie mogą być dłuższe niż 1 strona. Każda informacja musi
być
podpisana (pełne imię i nazwisko pod tekstem). Jej tytuł powinien być
powtórzony w temacie maila.

Każdy uczeń powinien mi przesłać trzy informacje (jeśli będą
pracować we
dwójkę, to wtedy od tego zespołu oczekuję też trzy informacje).

Powinnam je otrzymać (plus minus) w ciągu tygodnia (licząc od jutra,
24
marca), mogą być wysyłane o każdej porze, także w święta czy w
niedzielę.

Po drugie - i dlatego właśnie zwracam się do Państwa - chciałabym,
aby
uczniowie na potrzeby tych praktyk założyli nowe adresy mailowe, w
których
będzie ich pełne imię i nazwisko. To nie zajmuje dużo czasu, a mnie
ułatwi
pracę, zwłaszcza że mam na liście 40 nazwisk. Ponadto Ci młodzi
ludzie
powinni się już teraz nauczyć, że w kontaktach z poważnymi
instytucjami
powinni prowadzić korespondencję z poważnych adresów. Adresy typu:
pypciumdrypcium, czy kociapocia (proszę mi uwierzyć, otrzymywałam
takie
maile) wyglądają niepoważnie, często traktowane są jak spam i mogą
być
stosowane w korespondencji z kolegą czy z koleżanką, ale na pewno nie
ze
mną.

Jeżeli mielibyście Państwo pytania, bardzo proszę bez problemu się z
nimi
do mnie zwracać.

Z poważaniem,
Jolanta van Grieken-Barylanka
Dziennik Polski
Kraków/Haga

Proszę o założenie adresów mailowych wg wskazówek Pani Redaktor i podanie mi ich jak najszybcij. Proponuję utworzenie ich na gmailu.

przeczytałem! ; DD :hamster_confused:

Przeczytałam Wink